STOP ukrywaniu się!
Jakiś czas temu podsumowywałam proces rozwojowy z jedną z Klientek i na koniec usłyszałam od Niej takie słowa:
„Marta! Muszę dać Ci jedną wskazówkę. Robisz świetną robotę, dostarczasz niesamowitą jakość, ale za mało odważnie o tym mówisz. Zbyt kryjesz się ze swoimi produktami, usługami – z tym co konkretnie możesz zaoferować i jak swoją pracą możesz zmieniać życie innych”.
Jak zareagowałam na te słowa?
Wzięłam wdech, wydech i kilkuminutowym zaprzeczaniu i umniejszaniu siebie (mój krytyk wewnętrzny zazwyczaj pierwszy ma głos) przyjęłam tę wskazówkę, by zmierzyć się z myślą, że i ja się ukrywam. I ja, bo to strategia wielu kobiet. Ukrywam się? Czyli nie przyznaję się otwarcie do tego, jakie mam kwalifikacje i doświadczenie, co mogę swoją pracą zmienić w życiu, karierze moich Klientek i Klientów.
Chowam się za ograniczającymi przekonaniami o tym, że Ty, Wy moi Klientki i Klienci sami znajdziecie drogę do mnie, a mi jako psycholożce, coach’ycy nie wypada „sprzedawać”. Dlaczego?
Bo sprzedaż jest beeee. Znasz to przekonanie? Jest bardzo silne w zawodach pomocowych, jest bardzo silne u kobiet. I choć z tym przekonaniem często pracuję z moimi Klientami, to sama mu uległam. Kurka. Znów? Nadal? Tak. Szczere tak.
Więc o to dziś piszę odważnie – sprzedaż nie jest beee. Sprzedaż jest działaniem, które prowadzi do budowania współpracy, relacji i wymiany. Sprzedaż jest wymianą, która jak jest prowadzona uczciwie, z szacunkiem, bez manipulacji – a ja tak pracuję – może Twoje pieniądze wymienić na moją pracę pełną zaangażowania, pasji i merytoryki.
Dlatego nie chcę się już ukrywać. A przynajmniej dziś spróbuję się nie ukrywać.
Chcę otwarcie napisać, że zapraszam Ciebie na kolejną edycję mojego wspaniałego programu „be BRAVE & play BRAVE” o odważnym podejmowaniu wyzwań, który rusza ósmego października.
„be BRAVE & play BRAVE to – trzy dni pracy warsztatowej na żywo i pięć warsztatów on-line rozłożonych w czasie. To kompleksowy program bazujący na podejściu #PlayingBIG, którego uczyłam się u #TaraMohr w gronie kobiet z całego świata.
To prawdopodobnie jeden z nielicznych programów, który tak szczegółowo, głęboko i w kobiecym stylu przeprowadza przez ścieżkę:
⚡ od strachu do odwagi,
⚡ od działania pod przymusem do działania z szacunkiem dla siebie,
⚡ od działania uzależnionego od opinii innych do działania zgodnego z tym, co czuje się w sercu.
Ten program jest mocnym, inspirującym i bardzo konkretnym zaproszeniem do:
- do refleksji nad sobą i swoimi potrzebami, wartościami, marzeniami.
- do nazwania Twojego powołania – tak zwanego “calling”, które jak misja, czy latarnia morska może Ciebie prowadzić przez kolejne etapy życia.
- do ciekawości siebie samej i wzmocnienia pewności siebie.
- do wzbudzenia swojej odwagi i uwolnienia się od krytyki tej z wewnątrz i tej zewnętrznej. Na tych warsztatach spotkamy się z Twoim Krytykiem wewnętrznym i obiecuję, że będzie to bardzo konstruktywne spotkanie.
- do wyjścia z ukrycia i pokazania swojego potencjału.
- do podejmowania śmiałych wyzwań zawodowych i osobistych, ale bazując na swojej intuicji, swoich potrzebach i swojej mądrości serc.
- do podejmowania śmiałych wyzwań zawodowych i osobistych, ale z uwagą na swój strach i ograniczenia … bez forsowania siebie.
- uwolnienia się od pochwał, które nawet nieświadomie mają na nas bardzo duży wpływ.
- do nazywania stereotypów, jakie próbują rządzić nami – Kobietami, po to, by na nie reagować, dyskutować z nimi, a nie się na nie obrażać.
- do „obudzenia” swojej mentorki wewnętrznej. Jakkolwiek to brzmi, jest niezapomnianym przeżyciem!
- do czerpania z mądrości mentorów, wsparcia innych, ale bazując na zaufaniu do siebie.
- do odbudowania zaufania do innych kobiet i czerpania z ich wsparcia.
Tu znajdziesz pełen opis warsztatów & programu rozwojowego.
Kogo zapraszam do udziału?
- Kobiety podejmujące już wyzwania. Kobiety chcące wzmocnić się w tym procesie.
- Ale też te z nas, które chcą podejmować odważne i mniej odważne wyzwania, ale z jakiegoś powodu tego jeszcze nie robią.
- Zarówno właścicielki firm, kobiety pracujące w biznesie, ale też mamy, które o powrocie do wyzwań zawodowych dopiero myślą.
Wierzę, że w każdym obszarze życia można spotkać wyzwania.
Wierzę, że każda z nas może nauczyć się je odważnie podejmować.
Wierzę, że możemy podejmować je wspólnie, czerpiąc ze swojego wzajemnego wsparcia.
Zobacz, jaka rewelacyjna atmosfera panowała podczas pierwszej edycji!!
PS. Mam do Ciebie propozycję!
Jeżeli choć przez moment poczułaś, że ten program może być dla Ciebie to weź telefon i zadzwoń do mnie, albo napisz maila. Umówimy się na 15 minutową rozmowę o tym programie – bez zobowiązań, ale ze szczerością. Z przyjemnością odpowiem na Twoje pytania.
A jeżeli czytasz tego maila i jesteś mężczyzną, to możesz zaproponować go ważnej dla Ciebie kobiecie, polecić koleżance w pracy! Śmiało!
Zapraszam!
I jeszcze dwa słowa o warunkach bezpieczeństwa.
Piszę o nich w opisie warsztatów, na samym dole strony, czyli TU! Ale jedna z Klientek i Uczestniczek tych warsztatów (jest już zapisana) dała mi jasny sygnał, że mam o tym pisać szczerze i otwarcie. Więc piszę:
- Salę do warsztatów mamy bardzo dużą. Znajduje się w wydzielonej części hotelu, z własnym wyjściem, z możliwością wietrzenia. Dobrze widać to w fotorelacji z I edycji. Świadomie zrobiłam rezerwację w tym samym hotelu, by mieć bardziej przewidywalne warunki.
- Ja w tym roku będę mieć jeszcze lampę UV przeciwwirusową z oczyszczaczem. Taki mam plan.
- Rozdając materiały dezynfekuję ręce. To moja zasada.
- Posiłki miałyśmy wydawane w oddzielnej przestrzeni, dostępnej tylko dla nas. Jedynie śniadania jadłyśmy z innymi gośćmi.
- Podobnie serwis kawowy – był serwowany w naszej, wydzielonej przestrzeni hotelu.
- Uczestniczki nie miały maseczek – bo tak zadecydowały – ale kontrakt był taki, że każda z nas decyduje za siebie.
- Na terenie hotelu, w częściach wspólnych, obowiązywały maseczki i reżim. Wszyscy się pilnowali.
- Ostatecznie wszystkie Uczestniczki zarezerwowały pokoje jedynki. Jedynie dwie przyjaciółki, które i tak przyjechały razem spały w dwójce. Ta opcja będzie dostępna i w tym roku.
A co w przypadku lockdow’nu? W 2020 roku, na początku października nie było lockdownu. Ufam, że tym razem będzie podobnie, bo jednak część osób jest zaszczepionych, więcej osób już przechorowało. Zaszczepieni są nauczyciele. Ja sama jestem po Covid i po szczepieniu. Mój mąż jest zaszczepiony. Synowie chodzą do małej szkoły, którą rok temu kwarantanny oszczędziły.
Mam natomiast takie założenie – jeżeli nagle „nas zamkną” to w grupie Uczestniczek robimy szybkiego zoom’a i decydujemy wspólnie:
- czy chcemy przełożyć warsztat na inny termin.
- czy zrobić on-line.
Mam taką zasadę – wolę reagować i się dostosowywać, będąc optymistką, niż czarnowidzieć.
Przedstawiam więc Ci wszystkie fakty, plany i zapraszam!
Uff. To już koniec!
Daj znać, co myślisz o moim ukrywaniu się i odkrywaniu się!
Daj znać, co myślisz o programie „be BRAVE & play BRAVE”.
I do zobaczenia najpierw na webinarze, a potem w Talarii 🙂