Przy synu ćwiczę mięsień miłości bezwarunkowej
Podczas trwającego tygodnia świadomości o autyzmie zostałam zaproszona do tej rozmowy. Krótkiej. Rzeczowej. O perspektywie rodzica, rodziców – nie dziecka, bo nim nie jestem. Założenie było proste, mówię o tym, co się zmienia w życiu po diagnozie, czego uczy mnie mój AS.
Tę rozmowę czyta się sercem.