Cała ja, dzielność

Cała ja, dzielność

Gdy miałam 11 lat moja Mama zachorowała na raka piersi. Była wtedy młodsza niż ja, dziś… Gdy szła do szpitala powiedziała mi „Bądź dzielna jak lwica, pamiętaj jesteś naszą lwicą”. Tak, jestem spod znaku lwa. Od tamtego momentu usłyszałam te zdanie jeszcze dziesiątki razy. A może setki.. Nawet jak Mama zmarła, powtarzali ją inni moi bliscy. Dla wszystkich było oczywiste, że ja Marta mam być dzielna.
I byłam.
Kurna byłam!
Zawsze tak cholernie dzielna.
Ta pierdzielona dzielność zawładnęła wszystkimi obszarami mojego życia, wsiąkła we wszystkie role.

Cały wpis znajdziesz na facebook:

Gdy miałam 11 lat moja Mama zachorowała na raka piersi. Była wtedy młodsza niż ja, dziś… Gdy szła do szpitala…

Opublikowany przez Marta Iwanowska-Polkowska :: Manufaktura Rozwoju Sobota, 9 listopada 2019

Akceptacja

Akceptacja

Zacznijmy od tego czym jest akceptacja.
Akceptacja to uznanie, to przyjęcie, to przyzwolenie, to spokój. To przyjęcie do wiadomości, że coś „jest takie jakie jest”. Akceptacja to „koniec” … albo wyciszenie zmagań, siłowania, forsowania się z tym czymś. To koniec pytań „dlaczego?”, „dlaczego ja?” … czy „kto jest winny?”.

Cały wpis dostępny na facebook:

https://www.facebook.com/ManufakturaRozwoju/photos/a.342421989226115/1625993680868933/?type=3&theater
Kobieta i kariera

Kobieta i kariera

Dziś parę słów konkretnie i na temat.
Aby kobiety mogły podejmować się odważnych wyzwań, aby mogły wytrwać w trudnej drodze urzeczywistniania swojego Ja, muszą nauczyć się trzech umiejętności. Pewnie nie tylko trzech, ale te trzy są na pewno ważne, bardzo ważne!

Także ten:
🗯 powinnyśmy nauczyć się mniej przejmować się krytyką. Nie znaczy, że mamy mieć opinie innych w tzw. „gdzieś”. Chodzi o to by ograniczyć wpływ krytyki, ocen innych na siebie – swoje emocje, myśli i działania. Chodzi o to, by opinii innych nie traktować jako wyrok na swój temat i „dostateczną ostateczność”. Chodzi o to, by mniej słychać innych, a częściej siebie i zobaczyć, że głos innych nie musi być naszym głosem.


🗯 powinnyśmy też być mniej zależne od pochwał i pochlebstw innych, a częściej dawać je sobie same. W tym punkcie chodzi szczególnie o to, by działać nie TYLKO po to, by pochwały usłyszeć – usłyszeć od innych. Chodzi też o to, by umieć wytrwać w odważnym działaniu, gdy przez jakiś czas tych pochwał nie ma… Bo? Bo gdy działamy odważnie, może ich nie być – to co robimy może się komuś nie spodobać… I tu wracamy do punktu 1.

Drogie kobiety!
Nie zawsze musimy być grzeczne, miłe i przez wszystkuch lubiane!
W odwadze chodzi o to, by lubić siebie, a nie być za wszelką cenę lubianą przez innych…

🗯 I trzeci pubkt. Ten może Was zaskoczyć. Bowiem jednocześnie powinnyśmy też nauczyć się przyjmować komplementy i uznanie innych! Często przecież to co robimy spotyka się z uznaniem? Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie nam kibicować! Choć jedna, czy dwie osoby. Usłyszymy więc te dobre słowa, wyrazy wsparcia i nauczmy się celebrować takie chwile! Słuchajmy tych, którzy chcą nas wspierać i towarzyszyć w odważnej drodze. Wtedy będzie łatwiej i ciut lżej!

To co spróbujemy przyjąć te trzy lekcje, wskazówki?
Co o nich myślicie!?
Od których chcecie zacząć?
Tiaaaa… wiem, że na papierze wszystko jest proste, ale może warto spróbować?

Kobiety

Kobiety

Ten tydzień wypełniają sesje coachingowe z kobietami. Te sesje krążą wokół różnych tematów, takich jak:
💛 pewność siebie
💛 zaufanie do siebie,
💛 akceptacja swojej niedoskonałości,
💛 odwaga,
💛 czy radzenie sobie z krytyką.
I gdybym mi miała dziś puścić w świat „jedno” zdanie, które każda z nas miałaby zapamiętać, brzmiało ono by tak:

Cały wpis dostępny na facebook:

Ten tydzień wypełniają sesje coachingowe z kobietami. Te sesje krążą wokół różnych tematów, takich jak:💛 pewność…

Opublikowany przez Marta Iwanowska-Polkowska :: Manufaktura Rozwoju Czwartek, 25 lipca 2019

Arena

Arena

Ostatni pozwoliłam sobie znów wejść na pewną „arenę”, czyli korzystając z symboliki zaproponowanej przez Brené Brown odsłoniłam siebie, pokazałam siebie.
A konkretnie?
W pewnym otoczeniu zaczęłam odważnie mówić o moich potrzebach, oczekiwaniach i wartościach, w które wierzę.

Cały wpis dostępny na facebook:

Ostatni pozwoliłam sobie znów wejść na pewną „arenę”, czyli korzystając z symboliki zaproponowanej przez Brené Brown…

Opublikowany przez Marta Iwanowska-Polkowska :: Manufaktura Rozwoju Wtorek, 30 kwietnia 2019

Easysoftonic