Jaka chcę wyjść z tej sytuacji?
Jaką chcę być pomimo tego, co mnie spotyka?
Te dwa pytania miały ogromny wpływ na to, kim teraz jestem.
Pewnie nie uwierzycie, ale bywałam kiedyś „wredulcem”. Serio. Wiecznie niezadowolonym i zmęczonym. Rozmowy z bliskimi zaczynałam od narzekania na to, jak życie daje mi w kość. Nie potrafiłam doceniać, cieszyć się z tego co mam. Czułam brak tego, co mi odebrano widząc siebie przez pryzmat ofiary. Gdy się bałam, a bałam się często albo uciekałam w perfekcyjne działania, albo zamieniałam się w „blamera” [obwiniacza], który blamował, czyli obwiniał kogo się da. Stawałam się zgorzkniała, a byłam taka młoda.
Wszystko zaczęło się zmieniać po wydarzeniach na Włoskiej plaży. Kto czytał książkę ten wie. Wie, że wtedy w oczach mojego Syna zobaczyłam to, jak kategoryczne oczekiwania stawiam życiu, sobie, innym i jak bardzo nie potrafię radzić sobie z tym, gdy życie, ja, inni są inni niż ja sobie założyłam.
Te pytania …
• Jaka chcę wyjść z tej sytuacji?
• Jaką chcę być pomimo tego, co mnie spotyka?
Zadaję sobie w sytuacjach kryzysu.
Szczególnie wtedy, kiedy jest mi trudno.
Gdy utykam w podejmowaniu decyzji, boję się (jak teraz), czuję przytłoczenie ilością zadań, gubię się.
Zazwyczaj odpowiedzią jest to, że chcę wyjść, być w danej sytuacji silna, radosna, odporna, wspierająca dla siebie i innych. Chcę być dobrym, spokojnym człowiekiem. Tyle. Aż tyle?
Jak taką pozostać?
U mnie nie ma innej drogi, niż …
Zauważenie siebie.
Czucie.
Nazwanie tego, co przeżywam i myślę.
Troska o siebie.
Będąc „pusta”, z energii czy zasobów, nikogo nie wesprę, nie będę dobra, silna, ani radosna.
Będę zgorzkniałym „wredulcem”.
A już nie chcę być! Wiem, że Ty też.
Dlatego napisałam książkę #nażyćsię.
Dlatego robię warsztaty, by i Wam nieustająco zadawać pytania o to, jaka chcesz być pomimo tego, co Ciebie spotyka?
Jaką chcesz wyjść z kryzysu?
Zadajmy sobie te pytania w maju na warsztatach z nażywania się, link w bio 🌷
Choć w sytuacji lęku mamy zwyczaj zaciskać zęby, brnąć ślepo do przodu, działać perfekcyjnie, odcinając się od źródeł wsparcia to tym razem zróbmy inaczej.