To nie dla mnie.
Nie powinnam tego robić.
Nie wypada.
A jak Mąż sobie poradzi?
A dzieci?
Powiedzą, że jestem egoistką.
Będą się śmiać.
Powiedzą, że zwariowałam. Albo gorzej, że w d*^* mi się poprzewracało… Nie mam na co pieniędzy wydawać…
Chcę. Marzę. Ale się boję…
Wstydzę się… ale serce się wyrywa.
Znasz te myśli?
Miewasz je w swojej głowie?
Co byś Ty dopisała?
Te wszystkie przekonania, które są pewnie wierzchołkiem góry lodowej, tego co my kobiety sobie wmawiamy. Te przekonania łączą wiele kobiet, a na pewno te, które przyjeżdzają do mnie na warsztaty z nażywania się.
Bo to nie jest tak, że wszystkie moje Uczestniczki to wyjadaczki warsztatowe. To kobiety, które mają za sobą kilka warsztatów i lekkość wydawania pieniędzy na siebie. Większość, zdecydowana większość, toczy ze sobą długie dyskusje, zanim kliknie w moim sklepie przycisk „kupuję”. Większość to kobiety, które na codzień nie pozwalają sobie na słuchanie siebie, uznawanie siebie i wybieranie tego, co dla nich ważne. Przyjeżdzają na warsztaty, by trenować „to uważnianie siebie” z innymi kobietami, przy moim czułym prowadzeniu. Ale akt odwagi, akt podjęcia decyzji i powiedzenie sobie „jadę” jest zaliczeniem pierwszego ćwiczenia w treningu tego, co później nazywamy #nażyćsię ❤️
Zapraszam do zaliczenia tego ćwiczenia. Choć! Odważ się 🤟
Kolejne warsztaty: 30.06.2023 – 02.07.2023. Szczegóły tutaj.