Zawsze chciałam, by ten profil pokazywał pełnię.
Pełnię życia.
Pełnię emocji.
Pełnię doświadczeń.
Pełną historię, bez przeskoków akcji, bez pomijania tego co trudne…
Więc nie może tu zabraknąć tego zdjęcia. Bo to zdjęcie pokazuje moją radość, wdzięczność i wielką ulgę, wymieszane z (lekkim, uff) bólem i zmęczeniem. Jeszcze trochę strachem… Pozwalam sobie na niego.
Przede mną nowe otwarcie!
Już kolejne 🤟
Życie!
Nadchodzę 💫🫶❤️
Poleżę trochę pod kocem, pozwolę emocjom opaść, powolutku wyreguluję je… pooglądam seriale, będę nieprofesjonalnie życiowa, pozwolę moim chłopakom się mną opiekować … a potem mnie nie zatrzymacie.
No życie kocham Cię!
Jesteś słodko – gorzkie, bywasz w chu*** trudne, ale dzięki temu jesteś najpyszniejsze!
Dziękuję WAM za Wasze wsparcie ❤️
W budowaniu wspólnoty człowieczeństwa jesteście najlepsi 🫶
A Szpital na Karowej #karowa wymiata!
A najbardziej moja Anielica @agnieszka_jodzis i Dr Aneta o świetlistym nazwisku 💫
Dziękuję🙏