„Świat uczy nas, że o naszych psychicznych i fizycznych zadrach powinniśmy myśleć jako o czymś, co mąci ład naszego życia, co stanowi odstępstwo od normy, a niekiedy wręcz źródło piętna, które przyjdzie nam nosić.

Tymczasem nasze historie o stracie i rozłące stanowią pewien punkt odniesienia, zupełnie tak samo jak opowieści o zdobywaniu wymarzonej pracy, zakochaniu się po uszy, czy narodzinach naszych cudownych dzieci.

Słodko-gorzka natura rzeczywistości stanowi źródło naszych największych uniesień – zachwytu i radości, zdumienia i miłości, poczucia sensu i kreatywności.

Tego wszystkiego doświadczamy wcale nie dlatego, że życie jest doskonałe tylko właśnie dlatego, że nie jest jest.”

| Susan Cain • „Słodko-gorzko”|

Nasze życie nigdy nie było doskonałe.
I oby nie było …
A wszystkie zadry, straty, lęki i całe cierpienie, którego doświadczaliśmy zaprowadziło nas do miejsca, w którym wdzięczność, zachwyt, bliskość, poczucie szczęścia stają się naturalnym wyborem, świadomą decyzją, ulubioną perspektywą patrzenia na świat.
Tu i teraz.
Bo tylko tu i teraz się liczy.
Tylko 💫
Punktów odniesienia do kochania życia i nażywania się nim mamy w ch**uk dużo. Wystarczy! Już wiemy, co i jak mamy robić, by czerpać z życia garściami. Za więcej punktów odniesienia dziękujemy 🤟

Easysoftonic